pocałunek

Żyjemy w czasach silnie uregulowanych ekonomią – chodzi nie tylko o sprawy finansowe, ale również o ekonomię czasu oraz ekonomię własnych możliwości. Wciąż żyjemy w biegu, i nawet coraz częściej szukamy miłości w sieci. I choć portali randkowo-towarzyskich jest cały ogrom, w dużej mierze jesteśmy nimi rozczarowani. Można zapytać – dlaczego tak się dzieje? Często bywa tak, że coś jest dedykowane wszystkim, okazuje się w praktyce byciem dla nikogo.

Popularność portali randkowych

Mimo to popularność portali randkowych nie słabnie, a wręcz przeciwnie; niemalże każdy singiel szuka lub próbował w przeszłości nawiązywać kontakty za pośrednictwem internetu. Najbardziej popularny portal randkowy w Polsce „chwali się” 5 milionami użytkowników. A więc, przynajmniej na pozór, jest w czym wybierać.. Na obalenie tego faktu, przeprowadziliśmy mały test. Założyliśmy konto zadbanej blondynki bez zobowiązań. Stworzyliśmy neutralny opis, dołączyliśmy ładną fotografię. W ciągu godziny od założenia konta nasza blondynka otrzymała ponad 30. wiadomości! Po przeczytaniu ich wszystkich uznaliśmy, że tylko sześć profili wartych jest uwagi…

Będąc w domu, w każdym właściwie miejscu na ziemi, możemy klikać. Możemy wejść w danej chwili równocześnie na kilka portali randkowych i nawiązywać znajomości z wieloma osobami jednocześnie. To kusi. Na jednym możemy być poważną panią adwokat w garsonce i tym sposobem docierać do podobnym sobie, na innym – seksowną, wolną kobietą, u której zawód nie ma znaczenia.Wygodnie, szybko, anonimowo. W sieci można szybko osiągnąć swój cel, ale równie szybko można rozczarować się, kiedy znajomość, jedna po drugiej, zaczyna i kończy się w świecie wirtualnym, a nie realnym.

Jak poznać kogoś w Sieci?

Poznanie kogoś – to cel bycia na randkowym portalu. Zakładamy konto, przeglądamy profile, czytamy opisy, wpatrujemy się w fotografie. Na podstawie tych informacji „szufladkujemy” kandydatów, nie do końca zdając sobie sprawę, że jest to nieco powierzchowne. Jeśli dana osoba nie spodobała się nam na zdjęciu, nie dajemy szansy tej znajomości. I odwrotnie – ktoś na zdjęciu wygląda ok, ale sposób w jaki pisze nie przypadł nam do gustu. Nic nie szkodzi, czekają przecież tysiące innych kandydatów. Ten wybór często okazuje się tylko pozornym, bo stawiając na dużą ilość kandydatów, można nie poznać nikogo. Większość portali jest darmowych lub opłata członkowska kręci się wokół kilkunastu złotych. Założenie konta trwa minutę, nikt nie sprawdza i nie weryfikuje danych o użytkownikach. W sieci więc może być każdy – ten, który rzeczywiście jest zainteresowany poważną znajomością, ale i ten, który pod przykrywką szuka romansu czy przygody.

Takich informacji nie zweryfikuje nawet najbardziej dokładny system czy najszybszy komputer. „Ale może zrobić to człowiek – konsultant” – przekonuje prowadzący biuro matrymonialne duet centrum. Opinie zaczerpnięte z internetu dzielą się na dwa rodzaje; jedni wolą poszukiwać partnera na własną rękę, inni zaś, zmęczeni samodzielnym, mało efektywnym poszukiwaniem, oddają się w ręce specjalistów. Klienci takich biur doceniają to, iż nad wszystkimi profilami kandydatów czuwa człowiek, a wszystko przechodzi przez jego ręce. Pogłębiony wywiad z klientem, umowa, opłata członkowska, weryfikacja i analiza jego oczekiwań – tym charakteryzują się profesjonalne biura matrymonialne; opinie klientów (zobacz opinie) wskazują, że ważne jest dla nich poczucie bezpieczeństwa, którego próżno szukać w internecie.

Usługi takiego biura nie należą do najtańszych; ich cena waha się od kilkuset do kilku tysięcy złotych, w zależności od zaawansowania programu, na jaki zdecyduje się klient. „Internet jest dla każdego, a my nie chcemy być dla każdego. Tylko wtedy, gdy będziemy docierać do konkretnej grupy, będziemy mogli skutecznie świadczyć swoje usługi.” – mówi właściciel agencji matrymonialnej.

Kto korzysta z pośrednictwa swatki?

Nasuwa się pytanie, kto korzysta z pośrednictwa swatki? Wydawać by się mogło, że niewykształceni, zakompleksieni i nieśmiali… I tutaj wychodzi mit postrzegania biura matrymonialnego jako deski ratunku dla desperatów. Nic bardziej mylnego! To bardzo zadbani, atrakcyjni i wartościowi ludzie. Najczęściej w wieku 35 – 55, choć nie jest to żaden warunek. Życie codzienne nie daje im zbyt wielu okazji do poznawania nowych osób, a praca te możliwości mocno ogranicza. Czasem pojawia się klient, który ma bardzo sprecyzowany, czasem nawet specyficzne oczekiwania. Konsutaltantowi biura nie wolno krytykować oczekiwań klientów; należy je uszanować, ale również szczerze powiedzieć, czy w tym konkretnym biurze ma szansę na znalezienie osoby spełniającej te wymagania. Ostateczna decyzja zawsze należy do klienta.

Wpisując w wyszukiwarkę hasło: biura matrymonialne opinie , opinii można znaleźć wiele. Jedne zachęcają, drugie niekoniecznie. „To zupełnie naturalne, nie można każdemu zagwarantować sukcesu” – mówi konsultantka biura. I dodaje – nawet jeśli klient nie stworzy związku w ramach programu i poniesionej opłaty, zabiera ze sobą coś niezwykle cennego – doświadczenie i nową wiedzę, również o sobie samym. Często pomaga to klientowi w budowaniu kolejnego związku, niezależnie od tego, gdzie rozpocznie swoje poszukiwania.

https://beauty-women.pl/wp-content/uploads/2017/02/calowanie-sie.jpghttps://beauty-women.pl/wp-content/uploads/2017/02/calowanie-sie-420x281.jpgBeauty WomenLifestyleinternet,miłość,swatka,związekŻyjemy w czasach silnie uregulowanych ekonomią – chodzi nie tylko o sprawy finansowe, ale również o ekonomię czasu oraz ekonomię własnych możliwości. Wciąż żyjemy w biegu, i nawet coraz częściej szukamy miłości w sieci. I choć portali randkowo-towarzyskich jest cały ogrom, w dużej mierze jesteśmy nimi rozczarowani. Można zapytać...